Tarnowscy policjanci konsekwentnie zwalczają przestępczość narkotykową, przejmując większe lub mniejsze ilości narkotyków, które są rozprowadzane na terenie Tarnowa.
Tym razem pod lupę wzięli 25-letniego mieszkańca Tarnowa, którego podejrzewali o związek z narkotykowym środowiskiem. Wyczekali na dogodny moment i wczoraj po południu zapukali do drzwi jego mieszkania w centrum miasta. To była zdecydowanie udana „wizyta”, bo mundurowi z komisariatu Tarnów-Centrum odkryli u niego uprawę konopi indyjskich. W wyniku przeszukania miejsca zamieszkania mężczyzny zabezpieczono ponad 100 sztuk krzaków konopi w różnej fazie wzrostu. Rośliny nie będą miały szansy więcej urosnąć, a tym samym nie trafią na lokalny rynek w postaci marihuany.
Właściciel plantacji został zatrzymany. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty posiadania oraz uprawy marihuany. Przestępstwa ten określone są w art. 62 ust. 1 i 3 oraz 63 ust. 3 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Prokuratura w Tarnowie wobec mężczyzny zastosowała środki wolnościowe w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju. Odpowie on przed tarnowskim sądem, grozi mu do ośmiu lat więzienia.