Ekologia jest ostatnio w modzie, zdecydowanie częściej spotkać możemy ekologiczne opakowania na produkty, dbamy również o selektywne składowanie i odbieranie odpadów komunalnych. Stawiamy na coraz to bardziej innowacyjne formy edukacji ekologicznej. Jednak wszystkie te wysiłki wydają się być niezbyt efektywne – przynajmniej w niektórych, niereformowalnych przypadkach.
Każde gospodarstwo domowe jest obowiązane odprowadzać opłaty za zbiórkę odpadów komunalnych, w zależności od samorządu mają one różną wysokość, zróżnicowane jest także odbieranie odpadów zmieszanych a także segregowanych.
Niestety wciąż przybywa w lasach i na ich obrzeżach dzikich wysypisk śmieci, również i przydrożne rowy niezwykle często są zaśmiecane przez przeróżne odpady. Czasami udaje się odnaleźć sprawcę zaśmiecania lasów, szczególnie gdy nie są oni nazbyt ostrożni. W Jasieniu w gminie Brzesko w minioną niedzielę spacerowicze dokonali odkrycia takiego właśnie wysypiska a także … namierzyli jego sprawcę, gdyż wyrzucił on wraz z innymi odpadami książki i zeszyty dzieci podpisane ich imieniem i nazwiskiem.
Na stronie Facebookowej Spotted Brzesko – Bochnia w minioną niedzielę opublikowany został następujący wpis: „Rodzice Weroniki D. Proszeni są o zabranie swoich śmieci z lasu w Jasieniu (lokalizacja zapewne Państwu znana). Worki że śmieciami rozszarpały zwierzęta i wysypały się podpisane podręczniki i zeszyty… więc łatwo namierzyć”. Błyskawicznie rozszedł się wśród internautów ów wpis wraz z zamieszczonymi tam zdjęciami.
Jak dowiedziała się nasza Redakcja brzeska Policja wszczęła już postępowanie wyjaśniające w sprawie wysypiska śmieci w Jasieniu. Regulację prawną dotyczącą zaistniałej sytuacji znajdujemy bowiem w art. 162 Kodeksu wykroczeń. Zgodnie z nim każdy, kto w lasach zanieczyszcza glebę lub wodę albo wyrzuca do lasu kamienie, śmieci, złom, padlinę lub inne nieczystości, albo w inny sposób zaśmieca las, podlega karze grzywny albo karze nagany.
Burmistrz Brzeska – Tomasz Latocha – nie kryje swojego zdziwienia a nawet oburzenia w związku z dzikim wysypiskiem w Jasieniu. „Trudno mi komentować zachowania niektórych osób, to wstrętne i obrzydliwe, tym bardziej, że odbieramy każdą ilość odpadów komunalnych” – komentuje włodarz Brzeska, dodając także, iż „w opłacie za odbiór odpadów komunalnych jest opłata za utrzymanie Punkty Segregacji Odpadów Komunalnych oraz koszty likwidacji dzikich wysypisk. Tak naprawdę więc kosztami sprzątania dzikich wysypisk obciążani są wszyscy mieszkańcy, którzy płacą za odbiór śmieci.”
Wciąż zachęcamy do utrzymywania porządku w przestrzeniach publicznych, nie bądźmy obojętni na zanieczyszczanie naszych wspólnych terenów. Starajmy się piętnować takie zachowania, by wyrugować je całkowicie z naszego otoczenia. Przyroda sama sobie nie poradzi, potrzebuje nas by walczyć z takimi zachowaniami.
I don’t think the title of your article matches the content lol. Just kidding, mainly because I had some doubts after reading the article.