PR KLIMA (3)
PR KLIMA (3)
grafika poprawiona
grafika poprawiona

W Wojniczu powstaje największa w południowej Polsce piekarnia

Chleb to bez wątpienia pokarm podstawowy każdego człowieka. Niegdyś wyrabiano go i pieczono w domu, dziś choć wracamy do tej tradycji, to jednak najczęściej kupujemy pieczywo w sklepach i na stoiskach piekarni. Jednym z głównych producentów chleba w Małopolsce jest bobowska piekarnia Gala.

Piekarnia Gala rozpoczęła swoją działalność w 1950 roku w Bobowej, malowniczej miejscowości położonej na pograniczu Beskidu Sądeckiego, Beskidu Niskiego i Pogórza Ciężkowickiego. Firma od samego początku aktywnie się rozwija, jak podkreślając ucząc się na własnych błędach. Wyroby piekarni Gala wielokrotnie nominowane były do różnych nagród i często były ich laureatami. Jaki jednak związek ma mieszcząca się w powiecie gorlickim rodzinna piekarnia z naszym regionem? To właśnie tutaj – w Wojniczu – powstaje największa w południowej Polsce piekarnia tejże właśnie firmy Gala. Sam budynek piekarni będzie miał powierzchnię 15 tysięcy metrów kwadratowych, to tak jak gdyby zestawić ze sobą dwa pełnowymiarowe boiska sportowe do piłki nożnej i nakryć je dachem tworząc budynek piekarni. Skala inwestycji jest zatem ogromna. Jak podkreślają właściciele piekarni wielkość budynku i wielkość parku maszynowego nie zmieni w żaden sposób smaku a także receptury dotychczas znanych nam wyrobów bobowskiej piekarni.
“Mimo nowoczesnej infrastruktury technologicznej nasze wyroby tworzone są według tradycyjnych receptur. Pieczywo wytwarzane jest na naturalnych zakwasach, znaczna część wyrobów na mące z pełnego przemiału, z użyciem naturalnych składników najwyższej jakości, dzięki czemu nasze chleby żytnie i razowe doceniają nawet klienci, którzy pamiętają jeszcze smak prawdziwego polskiego chleba” – czytamy na stronie internetowej piekarni Gala.
W procesie pieczenia chleba z pewnością ogromny związek ma zastosowanie właściwych maszyn, odpowiednia linia produkcyjna, wykorzystanie najwyższej jakości atestowanych surowców i stosowanie sprawdzonych technologii. Żadna jednak, nawet najlepsza maszyna nie zastąpi pracy człowieka. Dziś często tak jest że to praca szuka człowieka, nie inaczej jest w tym przypadku. Firma już teraz szuka pracowników do swojej piekarni, nie tylko piekarzy i cukierników lecz także całego personelu pomocniczego, kierowców, pracowników administracji. Nowa inwestycja bobowskiej piekarni w płynie zatem również pozytywnie na dostępność miejsc pracy w naszym regionie, poza tym będziemy mieć większy dostęp do świeżego i przygotowywanego tradycyjną metodą pieczywa. Z niecierpliwością oczekujemy ukończenia inwestycji.
FOTO:  UZELER ARTS – Tulicki / Książkiewicz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *