Dziś coraz więcej sieci handlowych decyduje się na wycofanie rosyjskich produktów ze swoich półek, również sportowcy w ramach walki o pokój rezygnują z rozgrywek z zespołami rosyjskimi. W barwach wielu klubów sportowych nie pojawią się już Rosjanie, co ma być również wyrazem protestu przeciw rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Również Unia Tarnów rezygnuję z żużlowców pochodzenia rosyjskiego. W rozpoczynającym się w kwietniu sezonie drugiej ligi w barwach Unii miało jeździć dwóch Rosjan: Ilja Czałow i Witalij Kotlar. Na chwilę obecną nie wiadomo kto ich zastąpi.
O takiej decyzji poinformował przewodniczący rady nadzorczej klubu Unia Tarnów Daniel Bałut na oficjalnej stronie internetowej Jaskółek.
Oto treść zamieszczonego komunikatu:
W związku z atakiem Rosji na Ukrainę, nie wyobrażam sobie przyszłości rosyjskich żużlowców w drużynie Unii Tarnów. Obecnie poszukujemy odpowiednich instrumentów prawnych, aby rozwiązać kontrakty z zawodnikami z Rosji. Bardzo liczymy w tym aspekcie również na poparcie ze strony władz PZM oraz GKSŻ.
Z jednej strony decyzja może być zadziwiająca, z drugiej jednak istotnie wymagane jest wręcz takie zachowanie przez kibiców żużlowców.