Zderzenie dwóch samochodów na drodze krajowej K73 w Brniu, spowodowało całkowite zamknięcie drogi krajowej do Kielc. W wypadku zginął 35-letni pasażer małego samochodu dostawczego. Sprawca przebywa w szpitalu. W wydychany powietrzu miał niemalże 2,7 promila alkoholu.
Drogą krajową 73 w kierunku Tarnowa jechał 22-letni mieszkaniec Pomorza, który prowadził zestaw samochodu ciężarowego i naczepy. Na wysokości zjazdu na Kobierzyn, z przeciwnego kierunku ruchu, bezpośrednio przed samochód ciężarowy, skręcając w lewo wjechał mały dostawczy samochód. Doszło do kolizji tych pojazdów. Małe auto zostało przepchnięte kilkadziesiąt metrów za skrzyżowanie. Na miejscu pojawiły się załogi pogotowia ratunkowego, straży pożarnej oraz policjanci ruchu drogowego tarnowskiej komendy. Załogi ZRM udzielały pomocy rannym mężczyznom małego „dostawczaka”. Niestety pomimo wysiłków ratowników, pasażera samochodu nie udało się uratować, natomiast kierowca trafił z obrażeniami całego ciała do tarnowskiego szpitala. Kierowcy ciężarówki nic się nie stało. W chwili wypadku był trzeźwy, w przeciwieństwie do kierowcy samochodu dostawczego, który w wydychanym powietrzu miał 2,7 promila alkoholu. Droga krajowa była całkowicie nieprzejezdna przez kilka godzin. Policjanci zorganizowali objazdy drogami lokalnymi.
Wytyczone objazdy nie były jednak szczęśliwe dla jednego z kierowców samochodu ciężarowego z cysterną. Zjechał on zbyt mocno do krawędzi drogi gminnej, a jej pobocze obsunęło się pod ciężarem przewożonego ładunku i naczepa niebezpiecznie się przechyliła. Interweniowali strażacy z Tarnowa oraz Bochni używając ciężkiego sprzętu mechanicznego.
W Komendzie Miejskiej Policji w Tarnowie wszczęto postępowanie mające na celu ustalenie odpowiedzialności za śmiertelny wypadek drogowy.
__
KMP w Tarnoiwie