4 kwietnia po godzinie 15 dyżurny bocheńskiej Komendy został powiadomiony, że na nasypie kolejowym, około 3 kilometrów od stacji Bochnia siedzi mężczyzna. Jak się okazało 50 latek oczekiwał na torach na nadjeżdżający pociąg. W ostatniej chwili policjanci ściągnęli mężczyznę z torów kolejowych i tym samym uratowali mu życie. W rozmowie z policjantami mężczyzna stwierdził, że chciał popełnić samobójstwo oczekując na nadjeżdżający pociąg. Dzięki szybkiej reakcji ze strony policjantów udało się uniknąć tej tragedii. Decyzją lekarza wymieniony został przewieziony do Szpitala Klinicznego w Krakowie.
__
KPP