Okres świąteczny to czas przede wszystkim wypoczynku. Dla policjantów jednak to normalny czas pracy. Jedna z wielu typowych interwencji związanych z zakłócaniem ciszy i porządku publicznego dla jednego z awanturników zakończyła się osadzeniem w zakładzie karnym.
W drugi dzień świąt dyżurny tarnowskiej policji odebrał typowe anonimowe zgłoszenie o awanturujących się na jednej z klatek schodowych bloku w mieście. Interwencję podjęli policjanci komisariatu Tarnów-Centrum. Przybyły na miejsce patrol uspokoił zwaśnione strony, a podczas sprawdzeń okazało się, że jeden z mężczyzn, 46-latek jest poszukiwany, gdyż tarnowski sąd skazał go za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości i dodatkowo nie stosowanie się do decyzji sądu o cofnięciu uprawnień do kierowania. Najbliższe miesiące zatrzymany spędzi w zakładzie karnym- tym samym plany hucznego świętowania Sylwestra legły w gruzach.
__
KPP