Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała w Brzesku po raz dwudziesty. Udało się zebrać 73370,16 zł (nie licząc obcej waluty), co jest drugim wynikiem w historii naszego miasta.
Fioletowe szaliki, kolorowe rękawiczki, identyfikatory i oczywiście puszki z czerwonym serduszkiem. Po tym mogliśmy poznać wolontariuszy WOŚP, których w niedzielę 14 stycznia wyszło na ulice miasta i gminy Brzesko aż 150. Najskuteczniej kwestowali w tym roku Szymon Szwarga (2438,28 zł), Bartłomiej Nawrocki (1811,22 zł), Aleksandra Dziedzic (1757,04 zł), Kamil Strzelec (1688,42 zł) i Zuzanna Sowa (1359,10 zł).
Siedziba brzeskiego sztabu WOŚP znajdowała się w Regionalnym Centrum Kulturalno- Bibliotecznym. Tam też odbywały się licytacje i koncerty. Jak co roku na scenie jako pierwsi pojawili się wokaliści z MOK pod opieką instruktorki Agnieszki Piekarz z programem „W świątecznym nastroju”, na który składały się kolędy i pastorałki.
Tego roku wyjątkowo na scenie nie pojawiła się na scenie Miejska Orkiestra Dęta. Zamiast nich publiczność miała okazję podziwiać występ młodzieżowej orkiestry Chrushed Sound BigBand z Porąbki Uszewskiej. 40 – osobowa formacja pod batutą Dariusza Sworzowskiego zagrała znane utwory muzyki filmowej i rozrywkowej, m.in. kompozycje z filmów o Jamesie Bondzie, Mission Impossible, czy utwory Hansa Zimmera. Crushed Sounds BigBand ma na swoim koncie występy m.in. w Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego.
Tradycją brzeskiego finału WOŚP są też występy taneczne. Tego zadania podjęli się młodzi tancerze ze szkoły tańca Thomas Dance Doroty Thomas, wielokrotnej zwyciężczyni ogólnopolskich turniejów tanecznych. Ich pokaz tańca towarzyskiego został entuzjastycznie przyjęty przez publiczność.
Kolejnym punktem imprezy był „Koncert na cztery głosy – Prosto z serca” w wykonaniu Katarzyny Szlachty, Małgorzaty Nawrot, Aleksandry Kaim i Krzysztofa Musiała. Tych artystów brzeskiej publiczności przedstawiać nie trzeba. Wystarczy powiedzieć, że całą czwórkę można było ostatnio zobaczyć w takich spektaklach jak „Draculaland”, czy „Straszny Dwór”.
Główną gwiazdą niedzielnej imprezy był zespół „Dzień Dobry” z Bielska-Białej. Grupa prócz własnych utworów wykonuje we własnych aranżacjach kompozycje gwiazd polskiej i światowej muzyki. W 2008 roku zespół wydał płytę „Dzień dobry Panie Marku”, będącą hołdem dla Marka Grechuty. Fascynacja utworami tego artysty zaowocowała zdobyciem głównej nagrody na Grechuta Festival w Świnoujściu. „Dzień Dobry” dotarł również do półfinału drugiej edycji programu Must Be the Music – Tylko Muzyka. Na zakończenie zamiast tradycyjnego „Światełka do nieba” w niebo wypuszczono 100 czerwonych balonów w kształcie serc, a budynek RCKB rozświetliły iluminacje.
Jak co roku pomiędzy koncertami odbywały się licytacje przekazanych przedmiotów, gadżetów i złotych serduszek, które bezpłatnie przekazał na licytację, jak co roku, brzeski złotnik Krzysztof Wrona. Wykonał je według projektu opracowanego przez drukarnię Państwa Dziedziców. Wśród licytujących byli mieszkańcy, brzescy przedsiębiorcy, radni RM Brzeska oraz burmistrz Grzegorz Wawryka. Z pośród wszystkich serduszek największą kwotę wylicytował p. Stypa – 2200 zł.
Sponsorami tegorocznego finału WOŚP byli: Granit, Zumec, Enter, Proster, Cech Rzemieślników oraz Małych i Średnich Przedsiębiorców, Stacja Paliw „Jaga”, MPEC, biuro podróży „Gosia Tour”, firma p. Edmunda Lesia, Euro-Gum. Chemiplast 1, pracownia złotnicza p. Krzysztofa Wrony, BUFiX, Mini Market „Pod Dębem”, PSS Brzesko, drukarnia BOWA, restauracja-hotel „August”, cukiernia pp. Stefków, piekarnia pp. Holików, piekarnia „Ziarno” pp. Winiarskich, Krakowski Bank Spółdzielczy, i restauracja „Szyszkarnia”.
Przedmioty do licytacji przekazali: Urząd Miejski w Brzesku, Browar Okocim, firma „Jawor”, Grzegorz Bach, Starostwo Powiatowe w Brzesku, restauracja „Galicyjska”, centrum konferencyjno- rozrywkowe „Planeta”, SP ZOZ w Brzesku, salon RDS Joanny Staszczyk, WTZ Brzesko oraz Piotr Lewandowski. Organizatorami imprezy byli Miejski Ośrodek Kultury i Urząd Miejski w Brzesku.
MOK serdecznie dziękuje dyrektorowi Krakowskiego Banku Spółdzielczego – oddział Szczurowa p. Andrzejowi Stolińskiemu, którego pracownicy bezinteresownie liczyli zebrane pieniądze. Byli to Małgorzata Zachara, Justyna Batko, Bartłomiej Mucek i Mariusz Potok. Dzięki nim wszystko przebiegło szybko i sprawnie. Pomagali także Katarzyna Pacewicz Pyrek i Bartłomiej Nawrocki oraz pracownicy Miejskiego Ośrodka Kultury. Wszystkim, którzy mieli swój wkład w organizację imprezy składamy serdeczne podziękowania. Najważniejsze, że wszyscy byliśmy razem.
Organizatorzy