Metody „na wnuczka” lub innego członka rodziny oraz „na policjanta”, to nadal najczęściej wykorzystywane metody działania oszustów, którzy chcą wyłudzić pieniądze, zwłaszcza od osób starszych. Tylko wczoraj przestępcy w taki właśnie sposób chcieli oszukać pięciu mieszkańców Brzeska. Na szczęście rozmówcy w porę zorientowali się i uniknęli przykrych dla siebie konsekwencji finansowych. W jednym przypadku zareagowali sami pracownicy banku, nie dopuszczając, aby mieszkanka Brzeska straciła swoje oszczędności.
Efekty licznych apeli Policji i mediów o oszustach wyłudzających pieniądze, zwłaszcza od osób starszych są wymierne. Wielu seniorów wie w jaki sposób i jakimi metodami działają przestępcy. Dzięki temu coraz częściej udaje się zapobiec takim wyłudzeniom. Schemat działania w przeważającej większości jest ten sam. Zazwyczaj osoba, która dzwoni podszywa się pod członka rodziny. Z przejęciem opowiada, że miała wypadek drogowy i potrzebuje pomocy, oczywiście finansowej. Często, aby uwiarygodnić zmyśloną historię do rozmowy włącza się fikcyjny policjant. Mieszkańcy Brzeska, którzy wczoraj odebrali telefon z taką właśnie informacją wykazali się niezwykłą czujnością i roztropnością. Nie tylko nie dali się wciągnąć w nieuczciwe zamiary oszustów, ale także o wszystkim powiadomili Policję. Ta rozwaga uchroniła ich przed utratą swoich oszczędności.
Na uznanie zasługuje także postawa pracowników jednego z brzeskich banków, którzy zainteresowali się zachowaniem 84-letniej mieszkanki Brzeska. Kobieta pilnie potrzebowała wypłacić sporą kwotę pieniędzy. Pracownicy podejrzewając, że klientka może paść ofiarą oszustów wezwali na miejsce policjantów. 84-latka zrelacjonowała funkcjonariuszom, że przed południem odebrała telefon. Dzwonił do niej mężczyzna podający się za syna, a następnie za funkcjonariusza policji. Twierdził, że miał wypadek samochodowy i potrzebuje znacznej sumy pieniędzy. Kobieta, aby wybrać pieniądze udała się do banku i to właśnie tam zaniepokojeni sytuacją pracownicy zareagowali i nie dopuścili, aby straciła swoje oszczędności.
Po raz kolejny brzescy policjanci apelują, aby zachować szczególną ostrożność, jeśli chodzi o rozmowy telefoniczne, zwłaszcza dotyczące pomocy finansowej.
- Nie działajmy pochopnie. W takim przypadku warto zweryfikować, czy aby na pewno członek naszej rodziny jest w tarapatach i potrzebuje pomocy. Pośpiech wywoływany jest specjalnie przez oszustów – nie należy ulegać presji czasu.
- Nigdy nie informujmy przez telefon osoby, ile posiadamy środków pieniężnych w domu czy na koncie.
- Pamiętajmy by pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy.
- Pamiętajmy, że funkcjonariusze nigdy nie przekazują szczegółowo informacji na temat prowadzonych działań i nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy nieznajomym osobom.
- W razie jakichkolwiek wątpliwości należy niezwłocznie skontaktować się z najbliższą jednostką Policji lub zadzwonić pod numer alarmowy 997.
Zwracamy się również z apelem do osób młodych, aby przestrzegały swoich rodziców, dziadków, osoby samotnie zamieszkujące przed oszustami działającymi właśnie w ten sposób. Dzięki naszej wspólnej czujności możemy uchronić naszych bliskich przed utratą nierzadko dorobku życia.
___
KPP