Posiadanie substancji zabronionych oraz kradzionego dokumentu zarzucili tarnowscy policjanci młodemu kierowcy, który uszkodził znak w Tarnowie na ul. Lwowskiej, jadąc pożyczonym samochodem.
W niedzielę wieczorem na ul. Lwowskiej czasie patrolowania ulic miasta policjanci z Komisariatu Policji Tarnów-Centrum zauważyli, jak jadący z naprzeciwka kierowca czarnego bmw uderzył w znak znajdujący się na środku drogi. Oba samochody zatrzymały się, jednak zanim policjanci zawrócili, kierowca bmw odjechał z miejsca. Patrol sprawdził przyległe ulice i po chwili zauważył ponownie czarne bmw jadące w kierunku ulicy Starodąbrowskiej. Na wydane sygnały do zatrzymania, kierowca stanął na pobliskiej zatoczce autobusowej. Przyznał, że nie zauważył znaku. Sprawdzenia kierowcy wskazały, że jest osobą poszukiwaną do wykonania czynności w komisariacie. 33-letni mieszkaniec Tarnowa został zatrzymany i przewieziony do komisariatu Policji. Na miejscu zostały wykonane kolejne czynności z zatrzymany, które wskazały, że jest pod działaniem środków odurzających, przy sobie posiadał kilka gramów amfetaminy oraz ukrywał nie swój dowód osobisty. Dokument został zgłoszony jak ukradziony.
Policjanci przedstawili zatrzymanemu zarzut posiadania substancji psychoaktywnych tj. o przestępstwo z art. 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz posiadania kradzionego dokumentu tożsamości. Przestępstwa te zagrożone są karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji Tarnów-Centrum. Po potwierdzeniu z laboratorium pozytywnego wyniku z krwi o substancji zabronionej kierowca dodatkowo usłyszy zarzut prowadzenia pojazdów pod wpływem substancji niedozwolonych.
